Pewien twórca komiksów, za pomocą księgi zmarłych, przypadkowo ożywia postać potwora, utworzonego przez jego samego. Udaje mu się go zabić, ale niestety też sam umarł. 30 lat później niejaka Whitney, która jest zachwycona dziełami umarłego twórcy, postanawia ukończyć niektóre komiksy. Lecz nagle budzi na nowo tytułowego mieszkanca podziemi...
Drodzy czytelnicy, dzisiaj sięgniemy do przepastnego wora z B-klasowymi horrorami z lat 80tych i wyciągniemy z niego jakąś zakurzoną perełkę. Gotowi?"Mieszkaniec Podziemi" z 1988 nie był jakimś szczególnym hitem i pewnie przeszedłby w naszym kraju bez większego echa gdyby nie dyskretny urok wypożyczalni video, gdzie...
więcejNiskobudżetowa, ale solidnie zrealizowana produkcja, typowa dla wytwórni Empire i Full Moon. Opowieść o groteskowym, żądnym krwi monstrum, najdosłowniej powołanym do życia przez rysowników komiksowych, nie jest może arcydziełem kina grozy, ale ma w sobie urok gotyckiej staroświecczyzny połączonej z estetyką lat 80....
więcejOpis brzmi kaleczenie, ale jest w nim trochę prawdy. Owe komiksy są nawet fajnie narysowane, a to istotne przy takiej fabule. Główna bohaterka jest całkiem ładna i budzi sympatię. Fabuła jest idiotyczna, ale w miarę trzyma się kupy i nie sposób odmówić jej oryginalności. Potwór wygląda nieźle, choć raczej bawi niż...